Według legendy tkanina z jakiego materiału nie spaliłaby się po wrzuceniu do ognia?
Poprawna odpowiedź: Azbest
Piotr
co to za legenda. To rzeczywistość
Lilka
Jaka znowu legenda? Przecież to fakty.
Marcin Sadowski
jeśli dobrze pamiętam to zdaje się że dachy z niego robione były
Trekeren
Mimsy, ale wiesz, że jest kilka odmian azbestu (tak za komuny robiło się z tego niebezpiecznego bo cena) i jest w miarę bezpieczny gdy "leży", a bardzo niebezpieczny jest pył z niego dlatego w wielu krajach się go nie usuwa bo to są wielkie koszty i często duże zagrożenie dla okolicy w razie błędu w zabezpieczeniu budynku. No oczywiście nie mówimy o domorosłych usuwaczach "zmienię dach bo mówili, że ten azbet jest zły i będę go sobie z dachu zrzucał na podwórko" bo takie uszkodzenia mózgu to jeszcze inna sprawa.
Mimsy
chyba zapomnieliście, że jest uważany za najgroźniejszą, rakotwórczą truciznę, masowo usuwany ,np. we Włoszech, w Polsce....